Autobusy to dla mnie udręka każdego dnia. Zwłaszcza latem. Nigdy w życiu nie wpadłabym na pomysł, żeby przebywać w nich dłużej niż to konieczne, a co dopiero w nich… zamieszkać?
Pomysł zamieszkania w autobusie nie był tylko szaloną wizją dwóch projektantów Saul’a i Morevskiego, ale szybko stał się realnym mieszkaniem na kółkach. Pierwszy tego typu dom powstał w izraelskim mieście Even Yehuda, skąd pochodzą projektanci. Jak mówią mężczyźni, transformacja autobusu w komfortowe mieszkanie nie jest ani droga ani tania. To dziwne stwierdzenie zaskakuje, ale kiedy popatrzycie na proces adaptacji, to jednak trudno się nie zgodzić. Z jednej strony stary, zniszczony autobus, który z pewnością kosztował grosze, z drugiej, najnowocześniejsze systemy oszczędzania energii i wyjątkowy design.
W autobusie znajdziecie odpowiednik każdego pomieszczenia. Jest kuchnia z długim blatem, lodówką i zmywarką, łazienka z prysznicem oraz sypialnia z dużym, komfortowy łóżkiem. Całość robi ogromne wrażenie. Niespotykana przestrzeń którą udało się uzyskać to zasługa przeszklonej przestrzeni.
Jak myślicie za ile można kupić takie cudo? Projektanci chcą sprzedawać podobne „autobusomieszkania” za mniej więcej 300 000 dolarów. Dużo czy mało?
znalezione na: www.decoist.com
Jak zrobić świecznik?