Święta tuż tuż. Jak co roku zasiądziemy do wigilijnej wieczerzy by rozsmakować się w świątecznych potrawach oraz odpocząć w rodzinnej atmosferze. Pytanie tylko czy macie już pomysł na wyjątkowe nakrycie stołu?
Jestem tradycjonalistką dlatego w kwestii doboru odpowiedniego koloru obrusu pewnie Was nie zaskoczę. Biały to zawsze sprawdzony pomysł. Mimo iż zazwyczaj po kolacji nie brak na Nim ciemnoczerwonych plam od barszczu, jest to klasyka z której nie warto rezygnować. Poza tym zauważcie, że do białego obrusu łatwo znaleźć dodatki oraz wybrać odpowiednią zastawę.
Bez względu na to czy jesteście wierzący czy też nie, warto aby w pod obrusem znalazło się miejsce na „sianko”. Ku Waszemu zaskoczeniu , wiele osób tradycję tę wiąże mylnie z obrządkiem chrześcijańskim, bowiem „sianko” wywodzi się raczej z kultury pogańskiej. Bałowie i Słowianie oddawali w ten sposób hołd bogowi Ziemiennikowi, który patronował stepom, nieużytkom rolnym oraz wyspom. Chodziło zatem o to aby ziemia zawsze była płodna i dawała wiele owoców.
Pamiętajcie o serwetkach i drobnych dodatkach. Przed nakryciem stołu warto wybrać kolorystykę w której chcemy operować. Czy będzie to biel ze złotem a może lodowaty niebieski z elementami szarości? Szkoda tracić czas na nieprzemyślaną aranżację.