Oto kilka przykładów jak zwalczyć rutynę w łóżku. Okazuje się, że wystarczy pomysłowa poduszka, a zaśniecie zawsze i wszędzie. Dosłownie. No i do tego w świetnym stylu.
1. Założę się, że debatując nad tą poduszką spędzilibyście długie godziny. Czas pozbyć się zwykłej, szarej poduchy i sprawić sobie oryginalną, wyjątkową i niepowtarzalną. Może z rogami?
2. Możecie także zilustrować Wasz sen wybierając jedną z poduszek tematycznych.
3. Cecila Ludgren wpadła na prosty, a zarazem bardzo kreatywny pomysł na „singielową” poduszkę.
4. Jest też coś dla fanatyków Apple, którym zdarza się zasnąć przed komputerem.
5… Podobnie rzecz ma się z molami książkowymi, którzy nieraz przycięli mała drzemkę pomiędzy stroną 56 a 57. Studenci wiecie o czym mówię 🙂
6. Jest też coś dla osób o mocnych nerwach. Scena rodem z Ojca Chrzestnego – zarżnięta głowa konia. Tym razem wrogów postraszycie jedynie poduszką.
7. Poduszki w kształcie jedzenia dla wiecznie głodnych lub śniących o jedzeniu (to dla mnie).
8. Trzymanie pod głową śniętej ryby chyba nie przypadnie mi do gustu? Ale jeśli byłaby miękka i miła w dotyku to kto wie?