Mieszkaniowe inspiracje Skandynawskie mieszkanie

Szwedzi przyzwyczaili Nas do pięknych i usystematyzowanych wnętrz. Dziś po raz kolejny odwiedzimy Sztokholm, by znów przekonać się, że północna Europa dominuje w aranżacji przestrzeni. Będzie klasycznie, nordycko i inspirująco.

Apartament znajduje się w ścisłym centrum stolicy. W starej lecz odnowionej kamienicy zaadaptowano mieszkanie, które z pewnością może stać się inspiracją dla każdego, kto zastanawia się nad tym, jak tchnąć ducha we własne M. Nie trzeba kochać stylu skandynawskiego, aby zgodzić się, że jest on po prostu praktyczny w swej istocie.

Istotą tej przestrzeni jest jej otwartość, a sztuką przekształcenie z pozoru małego salonu w przestronne wnętrze z zachowaniem umiaru i wykorzystaniu niewielkiej ilości gotówki. Tradycyjnie białe ściany w zestawieniu z modnymi dodatkami to zawsze sprawdzony sposób na udaną aranżację. Jest czysto, ale także niebagatelnie.

Zauważcie, że w apartamencie wcale nie ma dużej ilości mebli. Prosty i funkcjonalny salon, wykorzystujący wszelkiego rodzaju surowce wtórne w dekoracji, to klucz do skandynawskiej stylistyki. Rewelacyjny stół z płyty pilśniowej czy krzesła w różnych wzorach dodają pikanterii tej części mieszkania, a jednocześnie wydają się być wygodne i przytulne.

W Polsce tego typu rozwiązania często bywają nazwane „hipsterskimi”, ale ważne jest, aby umieć rozpoznać pewną subtelną różnicę między aranżacją prawdziwą a pozorną. Ta prawdziwość realizuje się przede wszystkim w ciągłości i konsekwencji stosowania tych samych zabiegów stylistycznych.

W kuchni dominuje biel, jednak przełamuje ją mocna czerń z wysokim połyskiem oraz metaliczne kolory urządzeń AGD. Widać ile zabawy sprawiała dekoratorom aranżacja tego mieszkania. Charakterystyczne kolorowe i barwne elementy dodatków przykuwają uwagę. Im bardziej ciekawe dodatki tym lepsze wrażenie dla oka. Pamiętajcie, że to także klucz do stylu nordyckiego – dodatki, które świadczą o tym, jakie „charaktery” mieszkają w domu. Często więcej można dowiedzieć się o ludziach oglądając mieszkanie niż rozmawiając z Nimi bezpośrednio. Dbajmy zatem o efekt.

Wreszcie skupmy się na minimalizmie. W stylu skandynawskim nie ma przesady. Dominuje funkcjonalizm, przestrzeń i czystość. Jednak nie wpływa to na ciepło atmosfery, zapraszającą przestrzeń czy wygodę ducha. Po prostu chce się żyć!

Życzę Wam i sobie takich wnętrz 🙂