Wielu z nas marzy o własnym domku w ogródkiem na peryferiach miasta. Nie inaczej jest w gęsto zaludnionych Chinach, gdzie każdy centymetr powierzchni jest dosłownie na wagę złota. Być może dlatego chińska odpowiedz na domek za miastem wielu z nas może przytłaczać.
W azjatyckiej miejscowości Dadun w chińskiej prowincji Hainan powstało osiedle domków jednorodzinnych. Czas budowy i rozmiar inwestycji zasługuje na architektonicznego Oskara. Bowiem w zaledwie dwa lata stworzono kompleks ponad tysiąca domów o powierzchni 253 m.kw.
Wielkość inwestycji można porównać do centrum dużej metropolii, jednak inwestor doskonale poznał rynek. Chińczycy marzą o domach z prywatnym ogródkiem, a wielkie osiedle w rekordowym tempie zapełnia się nowymi lokatorami.
Znaleziono na: www.dailymail.co.uk