„Nie można być z facetem tylko dlatego, że umie uszczelnić wannę” – na tym motcie wychowały się całe pokolenia młodych Polek, które z zapartym tchem śledziły przygody bohaterek „Seksu z wielkim mieście”. Kultowy serial bił rekordy popularności w latach 90., ale nadal wiele kobiet chce ubierać się, mieszkać i żyć jak Carrie Bradshaw.
Pewnie większości z Was, podobnie jak ja, zna mieszkanie Bradshaw na pamięć, ale czy kiedykolwiek próbowaliście nanieść je na kartę? Pamiętacie jak wygląda jego układ, a przede wszystkim dziwna łazienka z dwoma wejściami? Gdzie stał stolik Carry na którym pisała swoje niebanalne artykuły i dlaczego w garderobie znalazło się podobne miejsce?
Teraz nie wchodząc do mieszkania Carrie Bradshaw, macie okazję zobaczyć jak wygląda mieszkanie współczesnej singielki!