Kilka dziwacznych gadżetów do iPoda już widziałam. Jedno jest pewne. Fani marki Apple mogą liczyć na coraz to większa gamę produktów dodatkowych. Dlatego czy stacja dokująca w postaci bujanego fotela może jeszcze szokowa?
iRock – Charging Rocking Chair – to nowy produkt ze stajni Micasa Lab, który według mnie wygrywa w konkursie na najbardziej szalony produkt „fanowski”. No może lepsza była tylko muszla klozetowa w kształcie jabłka o której pisałam jakiś czas temu.
W każdym bądź razie, iRock to fotel bujany z wbudowaną stacją na iPada. Żeby tego było mało, mebel posiada wbudowane głośniki oraz akumulator napędzany… bujaniem! Ilekroć wprawiasz w ruch swój fotel, twój iPad nabiera więcej energii.
Z pozoru głupia rzecz, może okazać się strzałem w dziesiątkę. Nie dość, że człowiek może się pobujać, posłuchać muzyki to jeszcze naładuje swój sprzęt. Zgadzacie się? A wszystko to za bagatela 1300 dolarów.
Ja jednak wolę pozostać przy swoim wysłużonym HTC i czytać książki na własnej kanapie z dala od ładującego się telefonu.
A wy?
Znalezione na: www.irocknow.ch