Nowa poduszka wymyślona przez Kawamurę Ganjavianiego zaskoczy każdego. Mimo, że wygląda dość dziwnie (wręcz absurdalnie głupio), to może być całkiem niezłym rozwiązaniem dla kochających spać, nie tylko w swoim łóżku.
Poduszka została zaprojektowana z myślą o wiecznych śpiochach, którzy wykorzystują każda chwilę na dobry sen. Nieważne czy to autobus, metro lub tramwaj, szkoła, praca lub kościół. Jeśli jest chociaż 15 minut na drzemkę, to trzeba to wykorzystać.
Ostrich Pillow – bo tak nazywa się poduszka, to wykonany z miękkiego materiału hełm z otworami na usta i nos. Dodatkowo krawędzie i boki poduszki, zostały wyposażone w elastyczną gąbkę na wypadek upadku lub niekontrolowanego zaśnięcia. Najważniejsza zaletą poduszki jest to, że po włożeniu głowy do tej „miękkiej cebuli” świat przestaje istnieć. Jest ciemno i jak twierdzi twórca – „tylko sekundy dzielą Was od głębokiego snu”.
Kawamura zaznacza, że poduszka jest bezpieczna. Ma otwory na nos i usta, dlatego na pewno się w niej nie udusimy. Pocieszające, prawda?
Pomysł, zdjęcia: www.studio-kg.com